Amerykańskie władze wzywają Koreę Północną by zaprzestała gróźb i zapłaciła odszkodowanie.

Stany Zjednoczone oskarżyły Koreę Północną o dokonanie ataku na sieć komputerową Sony Pictures. Doprowadziło to do wycieku dużej ilości wewnętrznych danych tej firmy oraz odwołania premiery komedii opowiadającej o zamachu na Kim Dzong Una. Prezydent Barack Obama zapowiedział kroki odwetowe, na co władze w Phenianie odpowiedziały groźbami nieokreślonych ataków na Biały Dom, Pentagon i całe USA.

Rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Harf oświadczyła, że amerykańskie władze nie mają informacji o konkretnym zagrożeniu. Wezwała tez Koreę Północną do zaprzestania gróźb i zachowania umiaru. "Rząd Korei Północnej ma długą historię wypierania się destrukcyjnych i prowokacyjnych działań" - oświadczyła. Harf dodała, że najlepszym wyjściem dla Pjongjangu jest przyznanie się do winy i wypłacenie firmie Sony odszkodowania.

>>> Czytaj też: Tonąca Rosja zatopi Białoruś? Zobacz, jak Mińsk radzi sobie z kryzysem

Reklama