Występujący, na co dzień jako pomocnik w zespole Alianza FC San Salvador 23-letni Valencia bez pozwolenia opuścił zgrupowanie kadry narodowej, za co został surowo ukarany. Piłkarz był rozczarowany grzywną, dlatego postanowił sprawić jeszcze jeden kłopot.

Wraz ze znajomym przyjechał do siedziby związku piłkarskiego Salwadoru, z workami brzęczących monet. "Razem jest 1200 dolarów. Proszę przeliczyć" - zaproponował piłkarz pracownikom federacji.

Według miejscowych mediów, kwota, którą musiał wpłacić zawodnik, to połowa jego miesięcznych zarobków w klubie. W brzęczącej monecie...

Reklama