"Wszyscy doskonale znamy ich wartość. To byłoby coś wspaniałego mieć ich w drużynie" - powiedział biznesmen.

Już w tym roku udowodnił, że pieniądze nie grają dla niego roli. Zatrudnił m.in. Szweda Zlatana Ibrahimovica, który stał się dzięki temu najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Za niego i Thiago Silvę szejk zapłacił 65 milionów euro.

Messi i Ronaldo będą na pewno znacznie drożsi. Za każdego z nich będzie musiał zapłacić ok. miliarda euro. To wręcz niewyobrażalna kwota, dlatego wydaje się, że taka bariera jest nie do przeskoczenia. Al-Khelaifi chce udowodnić, że jest w stanie to zrobić.

Reklama

"Oczywiście nie zrobię tego wszystkiego w ciągu roku. Mowa tu o projekcie pięcioletnim i jestem pewny, że w końcu się uda" - zapewnił szejk.

Dodatkowo podkreślił, że niezadowolenie Ronaldo w ostatnich tygodniach z gry w Realu Madryt nie ma nic wspólnego z tym, że się z nim skontaktowali. "Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat. Gdybyśmy chcieli go ściągnąć, na pewno rozpoczęlibyśmy od rozmów z jego klubem" - powiedział.

PSG jest obecnie trzecie w tabeli francuskiej ligi. Wyprzedza go Olympique Marsylia i Lyon. Do lidera ma sześć punktów straty.